Spotkanie z Wojewodą w Metronie, na którym wojewoda się nie pojawił.
Koniec i bomba, a kto czytał ten trąba! ( Gombrowicz) - tak powinno brzmieć ostatnie zdanie popełnionego wczoraj przez dziennikarkę Nowości Małgorzatę O. sensacyjnego potworka.
https://nowosci.com.pl/goracy-boj-o-maszyny-w-me…/…/13592300
(Kliknij na zdjęcie aby powiękrzyć skan artykółu.)
Zgodnie z etyką zawodową, dziennikarz powinien pisać artykuł rzetelnie - szukając prawdy i zadając pytania obu stronom konfliktu, jeśli jakiś opisuje. Coraz częściej jednak mamy do czynienia z groteskowym pisaniem pod czyjeś dyktando. Małgorzata Oberlan pisze pod dyktando władzy i jest to jej cechą charakterystyczną, w sprawie Metronu robi to od lat.
Wczoraj znów sięgnęła bruku.
Jak tak sobie usiadła, pomyślała i otworzyła internety, to zobaczyła nasze wpisy i czemprędzej poprosiła o komentarz całkowicie bezstronnego rzecznika Wojewody. "Prezenterka" powtórzyła bezkrytycznie jego wersję i tak oto powstało kolejne, pełne błędów interpunkcyjnych, fleksyjnych i stylistycznych arcydzieło propagandy.
Po co?
Prawdopodobnie chodzi o to, żeby Leszek Pilarski przestraszył się kolejnych szargających jego wizerunek artykułów i przestał upubliczniać w internecie dokumenty, które nie są na rękę Wojewodzie.
Pikanterii sprawie dodają podejrzenia o to, że zarówno w domu Pani O. jak i Urzędników mogą znajdować się niebezpieczne dla zdrowia detergenty. Jest też możliwe, że od jakiegoś czasu nie wynoszą oni śmieci.
Szkoda, że Pani redaktor nie było (chociaż zaprosiliśmy) na ostatnim spotkaniu z pracownikami Metronu. Jednak wkrótce opublikujemy tu interesujący film z tego spotkania - ten nagrany po wygłoszeniu przez rzecznika Wojewody formułki podanej mediom.
Leszek Pilarski i Małgorzata Mierzyńska serdecznie dziękują redakcji Nowości za przedwyborczą reklamę. W swojej skromności i dbałości o środowisko nie powiesili dotąd ani jednego plakatu i nie zaspamowali nikogo ulotkami. Oczywiście, jeśli uważacie Państwo, że są to ludzie, którzy myślą niezależnie, są odważni i nieugięci - zachęcamy do oddania na nich głosu w najbliższych wyborach samorządowych.